Już wcześniej było wiadomo, że oba zespoły zagrają bez kilku czołowych piłkarzy. W polskiej ekipie zabraknie Roberta Lewandowskiego, Grzegorza Krychowiaka, Kamila Glika, Kamila Grosickiego, Michała Pazdana i Łukasza Piszczka.

W piątkowym meczu z Urugwajem w Warszawie (0:0) karierę zakończył bramkarz Artur Boruc.

Reklama

Skład Polski na mecz z Meksykiem: Wojciech Szczęsny (kapitan) - Artur Jędrzejczyk, Thiago Cionek, Jarosław Jach - Tomasz Kędziora, Karol Linetty, Krzysztof Mączyński, Maciej Rybus - Piotr Zieliński, Maciej Makuszewski - Jakub Świerczok.

Osłabieni będą również Meksykanie, wśród których zabraknie m.in. słynnego Javiera "Chicharito" Hernandeza, Edsona Alvareza, Giovaniego dos Santosa i prawdopodobnie Hectora Herrery.

Kiedy przygotowywaliśmy się do tego meczu, wiedzieliśmy, że nie będzie Lewandowskiego, a pozostałe nieobecności to już kwestia polskiego sztabu szkoleniowego. My też mamy swoje braki i zobaczymy, który trener lepiej wypełni te luki w swoim zespole – przyznał trener reprezentacji Meksyku Juan Carlos Osorio.

Jak dodał, jego zespół chce w poniedziałek dyktować warunki gry.

Przystąpimy do meczu z wielką pokorą i respektem dla Polaków, ale chcemy prowadzić grę, zdominować środek pola, a także wykorzystać nasze główne atuty - szybkość i umiejętność penetracji pola karnego - podkreślił Osorio.

To będzie siódmy w historii mecz reprezentacji Polski na tym gdańskim obiekcie, jednej z aren Euro 2012. Do tej pory dwa wygrali, dwa zremisowali i dwa przegrali.

Już w październiku prezes PZPN Zbigniew Boniek zapowiedział, że gośćmi spotkania z Meksykiem będą piłkarze, którzy 35 lat temu, właśnie z nim w składzie, zajęli pod wodzą Antoniego Piechniczka trzecie miejsce mistrzostw świata w Hiszpanii.

Polska zajmuje obecnie w rankingu FIFA szóste miejsce, a Meksyk szesnaste. Oba zespoły przygotowują się do przyszłorocznych mistrzostw świata w Rosji.