Kadrowicze trenera Jerzego Brzęczka, jak powiedział PAP rzecznik prasowy reprezentacji i PZPN Jakub Kwiatkowski, wylądowali o godz. 3 w nocy w Modlinie, a kilkadziesiąt minut później dotarli do swojego hotelu w Warszawie. W sobotnie przedpołudnie, od godz. 11.30, część zawodników wzięła udział w tzw. treningu wyrównawczym na boisku KS ZWAR.
"Zajęcia były tylko dla tych piłkarzy, którzy nie grali w Skopje bądź pojawili się na boisku w trakcie trwania drugiej połowy, mówię o Macieju Rybusie i Jacku Góralskim. Ci, którzy występowali co najmniej 45 minut, w sobotę odpoczywali" - powiedział Kwiatkowski i dodał, że nikt z piłkarzy nie narzeka na urazy.
W godzinach popołudniowych zawodnicy mieli wolne, a na godz. 19 zaplanowano kolację, na którą przyjedzie prezes Polskiego Związku Piłki Zbigniew Boniek.
"Podczas kolacji prezes wręczy piłkarzom oraz członkom sztabu nowe koszulki, przygotowane z okazji jubileuszu stulecia PZPN" - przyznał rzecznik prasowy.
Koszulki są podzielone pionowo na dwie części - połowa jest biała, a połowa czerwona. W nowym trykocie zagrają już w poniedziałkowym meczu z Izraelem.
Jak będzie w kolejnych spotkaniach w tym jubileuszowym dla PZPN roku? Polscy piłkarze będą mogli występować w tych koszulkach tylko w meczach z rywalami, którzy nie grają na czerwono; oprócz Izraela możliwe to będzie np. w spotkaniach ze Słowenią.
W niedzielę zespół Brzęczka przeprowadzi oficjalny trening na PGE Narodowym, gdzie następnego dnia o godz. 20.45 rozpocznie mecz z Izraelem.
Po trzech spotkaniach w grupie G eliminacji mistrzostw Europy Polacy mają komplet punktów i żadnej straconej bramki. Wiceliderem jest Izrael - 7 pkt.