Od 2017 roku, gdy gospodarzem ME do lat 21 była Polska, turniej odbywa się w formule z 12 drużynami podzielonymi na trzy grupy. Tegoroczna impreza zostanie rozegrana w sześciu miastach - pięciu włoskich oraz w San Marino (Serravalle). Do półfinału awansują zwycięzcy trzech grup i drużyna z drugiego miejsca z najlepszym bilansem.
Biało-czerwoni, prowadzeni przez trenera Czesława Michniewicza, po meczu z Belgią zagrają w fazie grupowej jeszcze z Włochami (19 czerwca, Bolonia) oraz Hiszpanią (22 czerwca, Bolonia).
Finał zaplanowano na 30 czerwca w Udine.
"Belgowie stanowią świetną drużynę, mają bardzo dobrego trenera i zawodników. Tak jak pozostałe zespoły na tym turnieju. Tutaj nikt nie znalazł się przypadkowo. Zagramy z mocnym rywalem, który ma dużo atutów, ale my je też mamy. Skupiamy się przede wszystkim na sobie. Wiemy, co musimy zrobić, żeby niwelować atuty belgijskich zawodników" - powiedział o pierwszym rywalu trener Michniewicz.
W turnieju, choć nazwa brzmi U-21, mogą wystąpić nawet piłkarze urodzeni w 1996 roku. Liczy się bowiem wiek w momencie rozpoczęcia eliminacji.
Tegoroczne mistrzostwa będą jednocześnie kwalifikacjami do igrzysk olimpijskich w Tokio. Do Japonii polecą cztery najlepsze zespoły turnieju, czyli półfinaliści.
W przypadku awansu do czołowej czwórki Anglii otworzy się szansa dla innej drużyny. Kraje wchodzące w skład Wielkiej Brytanii nie mogą bowiem wystawić oddzielnych reprezentacji w igrzyskach. To oznacza, że o prawo występu w Tokio zagrają dwa pozostałe zespoły z drugich miejsc w grupach. Dodatkowy mecz odbędzie się w takim wypadku w piątek 28 czerwca w Cesenie.
ME do lat 21 są uznawane za drugą najważniejszą - po "dorosłym" Euro - piłkarską imprezą na Starym Kontynencie z udziałem drużyn narodowych.
Przed dwoma laty Polska (jako gospodarz nie brała wówczas udziału w eliminacjach) zajęła ostatnie miejsce w grupie. Przegrała ze Słowacją 1:2 i Anglią 0:3 oraz zremisowała ze Szwecją 2:2.
Najlepsi okazali się Niemcy, którzy w finale w Krakowie wygrali z Hiszpanią 1:0. Teraz aktualni mistrzowie Europy U-21 trafili do grupy B, razem z Danią, Serbią i Austrią.
Grupę C tworzą Anglia, Francja, Rumunia i Chorwacja, w której składzie jest napastnik Legii Warszawa Sandro Kulenovic.