To właśnie z Lechii Gdańsk Mila wybił się do Grodziska, to tam usłyszeli o nim piłkarscy fachowcy. "Marzę o tym, by zagrać dobre spotkanie. Jeśli strzelę gola, zachowam się jak Łukasz Podolski podczas meczu z Polakami, bowiem Lechię mam cały czas w sercu" - podkreśla Mila na łamach "Sportu".
Sebastian Mila gra teraz w Śląsku Wrocław, ale to z Lechii wybił się do wielkiej piłki. Blondwłosy zawodnik doskonale o tym pamięta i już zapowiada, że jeśli strzeli klubowi z Gdańska gola, to... wcale nie okaże radości. "Będę jak Podolski w meczu z Polską" - mówi Mila.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama