>>>Tyrała nie pójdzie w ślady Podolskiego i Klose
Tyrała już w poniedziałek stawi się w konsulacie w Kolonii - to właśnie tam czeka na niego polski paszport. Młodemu piłkarzowi nie pozostaje więc już nic innego, jak tylko zainteresować swoją osobą Leo Beenhakkera i zadebiutować w reprezentacji Polski.
Niemcy nie mogą pogodzić się z tym, że Tyrała nie chce dla nich grać. "Trener niemieckiej młodzieżówki był bardzo zawiedziony kiedy odmówiłem i próbował mnie przekonać do zmiany zdania. Jednak ja już wtedy wiedziałem, że liczy się tylko reprezentacja Polski. Marzę o grze na Euro 2012. Najlepiej w grupie z Niemcami. Ograć ich na takiej imprezie, to byłaby ogromna satysfakcja" - mówi Tyrała.