Franciszek Smuda postanowił, że podczas zgrupowania w Turcji Lech rozegra cztery sparingi. Na miejscu pojawiły się jednak kolejne propozycje.
O możliwość gry z "Kolejorzem" pytał m.in. Zenit Sankt Petersburg. Działacze rosyjskiego klubu w ostateczności się rozmyślili. Potem do Kolejorza zgłosił się Szachtar Donieck. Sztab szkoleniowy Lecha nie zdecydował się jednak na mecz Ukraińcami, bo dawka sparingów na nieco ponad tydzień przed pojedynkiem z Udinese byłaby zbyt duża.
Dobre występy Lecha Poznań w Pucharze UEFA procentują. Teraz znane europejskie firmy rozbijają się o możliwość zmierzenia się z "Kolejorzem" w sparingu. A Lech musi odmawiać, bo już dawno zakontraktował rywali na zgrupowanie w Turcji. Z kwitkiem odprawieni zostali przedstawiciele Szachtaru Donieck, którzy spotkali się już z inną polską drużyną - Wisłą.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama