"Rozmawiałem z nim po tym incydencie, a z całym zespołem o zasadach obowiązujących w klubie, indywidualnej odpowiedzialności każdego zawodnika" - oznajmił Hiddink. Skruszony Cole przeprosił za swoje zachowanie, ale Chelsea i tak podjęła wobec niego środki dyscyplinarne.

Cole został zatrzymany przez policję z powodu agresywnego zachowania, kiedy będąc pod wpływem alkoholu, wyszedł z jednego z klubów nocnych Londynu i usiadł za kółkiem. Po zapłaceniu kary w wysokości zaledwie 80 funtów został zwolniony z aresztu, ale władze klubu i trener nie uważają sprawy za zamkniętą. Cole może stracić dwutygodniowe uposażenie, czyli około 160 tysięcy funtów.

Reklama