Juergen Klinsmann choćby na chwilę może odetchnąć. Po fantastycznej wygranej 4:0 władze bawarskiego klubu na pewno nie będą chciały się go pozbyć i zostawią go przynajmniej do końca sezonu. Klub z Monachium czeka jeszcze ciężkie spotkanie rewanżowe w ramach Ligi Mistrzów z Barceloną, ale odrobienie czterobramkowej straty jest raczej niemożliwe. Ale mistrzostwo Niemiec nadal pozostaje w zasięgu klubu...

Reklama

Bayern Monachium - Eintracht Frankfurt 4:0 (3:0) Bramki: Ribery (3), Toni (17), Lucio (36), Schweinsteiger (48)

Bayern zajmuje drugie miejsce w tabeli i traci 3 punkty do lidera Wolfsburga. Popularne Wilczki pokonały na wyjeździe 2:1 Borussię Monchengladbach. Źle się natomiast wiedzie najpoważniejszym rywalom Bawarczyków, Hertha przegrała z Hannoverem 96 0:2, podobnie Hoffenheim, który na własnym stadionie uległ Bochumowi 0:3.

W wielkanocną niedzielę zagrają: Bayer Leverkusen z Werderem Brema oraz VfB Stuttgart z Hamburgerem. Dla Klinsmanna najważniejszy będzie wynik tego drugiego spotkania, piłkarze z Hamburga zajmują bowiem trzecie miejsce w tabeli, ale mają ten sam, co Bayern dorobek punktowy (51), Stuttgart jest piąty z 45 punktami.