Były zawodnik m.in. Juventusu, Milanu, Lazio czy Celtiku, stwierdził niedawno, że chciałby poprowadzić piłkarzy z Glasgow. Po odejściu z klubu Gordona Strachana, dyrektor sportowy szkockiego klubu Peter Lawwell szuka aktualnie nowego szkoleniowca. Niewykluczone, że tym "wybrańcem" zostanie Paolo Di Canio.

Reklama

W rozmowie z dziennikiem "The Scottish Sun" Di Canio przyznał, że jego wielkim marzeniem jest poprowadzenie klubu z Parkhead. "Byłby to dla mnie wielki zaszczyt, jeśli zostałbym trenerem takiego zespołu jak Celtic. Chciałbym tu wrócić" - stwierdził. "Wiem, że władze klubu szukają nowego szkoleniowca. Nie wiem, czy zasiądę na ławce trenerskiej już teraz, ale nigdy nie wiadomo, co się może zdarzyć. Mam kwalifikacje trenerskie, mógłbym pracować wszędzie. Mam, co prawda, propozycje od zespołów Serie B, ale chciałbym rozpocząć karierę trenera zespołu z górnej półki. Takim zespołem jest bez wątpienia Celtic" - dodał.

Paolo Di Canio nie raz ujawniał swoje zdecydowane poglądy faszystowskie. Podczas meczów w Serie, wielokrotnie pokazywał swój szacunek do faszystów. Poglądy polityczne, społeczne i religijne mogą stanąć na przeszkodzie byłemu zawodnikowi w znalezieniu pracy w Celticu.