Pewne jest jedno - Borussia może dać za Lewandowskiego więcej, niż do tej pory proponowała. Sprzedała bowiem do FC Basel Alexandra Freia, a uzyskane z tego transferu pieniądze - 4,25 mln euro - w całości chce przeznaczyć na transfery.

Lech co prawda mówi, że Lewandowskiego najchętniej by nie sprzedawał, ale odpowiednia kwota na pewno zmieni tok myślenia poznańskich dyrektorów. Są bowiem oferty z gatunku "nie do odrzucenia".

Reklama