"Podpisano jedynie umowę przedwstępną, czyli tzw. promesę, która nie zawierała jednak żadnych szczegółów" - mówi dyrektor Zagłębia Sosnowiec Jerzy Lula.
Co na to przedstawiciele Komisji Odwoławczej? Zbigniew Lewicki poinformował jedynie, że nie ma "możliwości sięgnięcia do dokumentacji", ponieważ znajduje się daleko od domu. Spytany o to, dlaczego na kilka dni przed rozpoczęciem rozgrywek Cracovia nie ma podpisanej umowy na korzystanie ze stadionu Zagłębia, na który otrzymała licencję, i szuka obiektu do rozgrywania spotkań ligowych odpowiedział, że jeśli się to potwierdzi, to "będzie to skandalem".
Kierowana przez Lewickiego komisja nie przyznała licencji na grę w ekstraklasie piłkarzom ŁKS Łódź. Zdaniem komisji i Lewickiego łodzianie nie złożyli w terminie pełnej dokumentacji. W efekcie tej decyzji ŁKS został przesunięty z siódmej na ostatnią pozycję w ekstraklasie, dzięki czemu degradacji uniknęła przedostatnia w tabeli Cracovia.
Komisja Odwoławcza do spraw Licencji PZPN odmówiła przyznania ŁKS-owi prawa do gry w ekstraklasie, ale wcześniej licencję dostała Cracovia, która... nawet nie ma stadionu! We wniosku licencyjnym klub z Krakowa wskazał, że będzie grał ligowe spotkania w Sosnowcu. Problem w tym, że Cracovia nie podpisała żadnej wiążącej umowy z właścicielem obiektu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama