Ale powstał. I na stadionie przy ulicy Cichej jest wieszany już od sześciu lat. Chyba, że inaczej postanowi delegat PZPN, co się kilkakrotnie zdarzało.

Po kolejnej takiej sytuacji fani "Niebieskich" zaprotestowali. Urządzili happening i na płocie wywiesili urywek z Konstytucji RP. "Art. 35: Rzeczpospolita Polska zapewnia obywatelom polskim należącym do mniejszości narodowych i etnicznych wolność zachowania i rozwoju własnego języka, zachowania obyczajów i tradycji oraz rozwoju własnej kultury".

PZPN nie zamierza się jednak poddawać. "Transparent Oberschlesien nie został zaakceptowany, ponieważ jest napisany po niemiecku. (...) Trybuny nie są miejscem do manifestowania swoich sympatii ani politykowania" - wyjaśnia Waldemar Podsiadło, szef zespołu ds. widowni przy PZPN.

"Nasi kibice chcą, by PZPN ponownie zajął się spornym transparentem. Szykują protest" - mówi natomiast Krzysztof Hermanowicz, zajmujący się bezpieczeństwem na meczach Ruchu.





Reklama