Dyrektor zarządzający Ekstraklasy SA Bogdan Basałaj jest w szoku i nie może zrozumieć takiej argumentacji. Podkreśla, że to zwyczaj z minionej epoki, który nie może wejść w życie, kiedy polskie kluby są już biznesowymi przedsiębiorstwami. "Mają zobowiązania wobec stacji telewizyjnych, sponsorów i kibiców" - podkreśla.
W dniach 2-4 października grają także ligi zagraniczne. A tam nikt nie będzie chciał zwolnić Polaków dlatego, że mamy jeszcze teoretyczne szanse awansu na mundial...
Dziewiąta kolejka ekstraklasy może być przełożona. Taki scenariusz rozważa PZPN. Chodzi o mecze, które mają być rozegrane 2-4 października. Ligowa kolejka przeszkadza bowiem w przygotowaniach reprezentacji Polski do meczów z Czechami i Słowacją (10 i 14 października).
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama