Toril trafił do śląskiego klubu przed sezonem z hiszpańskiego Realu Murcia (trzeci poziom rozgrywkowy). Wcześniej grał tylko w ojczyźnie.
Liga polska mnie bardzo zaskoczyła. Jej poziom jest znacznie wyższy niż oczekiwałem. Musiałem się zaadaptować do bardziej fizycznej gry, przepychania się z obrońcami. Pracuję bardzo ciężko na treningach, aby wygrywać te pojedynki - dodał 24-letni zawodnik.
Przyznał, że trochę czasu zajęło mu również przyzwyczajenie się do polskiej pogody.
Pod tym względem jest już wszystko OK. Najtrudniej było przywyknąć do zimna, na szczęście teraz robi się już coraz cieplej - śmiał się najskuteczniejszy w tym sezonie zawodnik Piasta, autor sześciu trafień.
Toril sfrustrowany brakiem goli
Podkreślił, że nie zwraca szczególnej uwagi na liczbę strzelonych bramek.
Na pewno powinno być ich więcej, bo miałem ku temu sporo sytuacji. Zawsze też zdobywanie goli jest wypadkową tego, co robi drużyna - zauważył.
Toril błysnął formą strzelając trzy gole Legii Warszawa 24 października. Potem jednak się „zaciął” i kolejną bramkę uzyskał dopiero w minionej kolejce (29 kwietnia) w starciu z Wartą Poznań.
Prawdę mówiąc po tamtym spotkaniu też myślałem, że będę strzelał gola za golem. Stało się inaczej, ta sytuacja mnie bardzo frustrowała. Trudno ją wytłumaczyć, piłka nożna nie jest tak prostą sprawą, zależy od wielu czynników. Na szczęście w ostatnim meczu ta seria się skończyła i mam nadzieję, że teraz już będę zdobywał więcej bramek - zaznaczył.
Benzema lepszy od Lewandowskiego?
Chociaż nie jest fanem Realu Madryt, to właśnie francuski napastnik tego klubu Karim Benzema jest dla niego wzorem.
To zawodnik kompletny, lubię patrzeć na to, jak gra. Robert Lewandowski strzela dużo bramek, ale... Benzema jest - moim zdaniem - lepszy - stwierdził Hiszpan.