Przypomnijmy, przed meczem holenderskie służby agresywnie odnosiły się do polskich kibiców i pracowników klubu, którzy przyjechali do Alkmaar na mecz w ramach rozgrywek Ligi Konferencji. Niektóre zachowania Holendrów wobec Polaków nosiły znamiona dyskryminacji.

Reklama

Niestety po meczu było jeszcze gorzej. Policja i ochroniarze bez żadnego powodu naruszyli nietykalność cielesną piłkarzy oraz sztabu szkoleniowego Legii. Ucierpiał też prezes klubu z Łazienkowskiej.

Głos na nagraniu zabrał europoseł Andrzej Halicki, który był naocznym świadkiem wydarzeń w Alkmaar. Absurdalna sytuacja, nie było żadnego zagrożenia i żadnego powodu do tego, aby tak nas traktować - ocenił polityk.

Reklama