Wcześniej Europejska Unia Piłkarska (UEFA) oceniła ten mecz jako spotkanie podwyższonego ryzyka, w związku z czym zespół ze stolicy Francji zapowiedział, że jego kibice nie będą mogli w nim uczestniczyć. Z powodów bezpieczeństwa sympatykom gości nie sprzedano żadnych biletów.
PSG dotarło jednak do niepokojących pogłosek, jakoby grupa ok. stu osób miała zignorować wszelkie zalecenia klubu. Ostrzegliśmy władze w Chorwacji o tym zagrożeniu, postaramy się także pomóc zapobiec jakimkolwiek przykrym incydentom - napisano w oświadczeniu.
PSG zajmuje drugie miejsce w grupie A z trzema punktami po dwóch meczach. Drużyna z Zagrzebia nie zdobyła jeszcze punktów i jest ostatnia w tabeli. Liderem jest FC Porto (6 pkt).