Światowe media początkowo podały 21. sekundę (niektóre... 23.), ale ostatecznie zweryfikowano czas strzelenia pierwszego gola w prestiżowym spotkaniu na stadionie Santiago Bernabeu.

Reklama

http://www.youtube.com/watch?v=thdbEWE4l78

Benzema, który 19 grudnia skończy 24 lata, poprawił osiągnięcie dwóch zawodników grających w barwach Barcelony - Brazylijczyka Giovanniego z 1997 roku (Superpuchar Hiszpanii) i Francisco Jose Carrasco z 1988 (liga) oraz występujących w Realu - Enrique Mateosa z 1960 (Puchar Europy) i Alonso z 1940 roku (liga). Wszyscy pokonywali bramkarzy rywali przed upływem pierwszej minuty.

W sektorze VIP sobotni występ Katalończyków, dla których bramki zdobyli Chilijczyk Alexis Sanchez, Xavi i Cesc Fabregas, oglądali m.in. słynny hiszpański tenisista Rafael Nadal i selekcjoner reprezentacji Niemiec Joachim Loew.

Barcelona miała przewagę w posiadaniu piłki i liczbie podań. Z 677 prób aż 575 (84,9 proc.) było udanych; dla porównania Real - 414/308 (74,6 proc.). Najlepszy z drużyny gości Xavi wykonał aż 112 zagrań (95 skutecznych, w tym 51 na połowie przeciwnika), a za nim sklasyfikowany został Dani Alves - 79 (63).

Reklama

Portugalski trener "Królewskich" Jose Mourinho poniósł ósmą porażkę w konfrontacjach z Barceloną. Z żadnym innym klubem nie miał tak wielu niepowodzeń. Drugi na tej liście jest Liverpool - pięć przegranych.

"El Clasico" nr 163. w lidze, a 216. w ogóle, zwane również "Gran Derbi", wygrała Barcelona, ale w ogólnym bilansie górą jest nadal Real. Piłkarze z Madrytu zwyciężyli 86 razy, "Barca" 85., a 45 spotkań zakończyło się remisem.

Barcelona zrównała się punktami z Realem (37) w tabeli Primera Division, ale "Duma Katalonii" rozegrała o jeden mecz więcej od stołecznego zespołu.