W dwóch sobotnich spotkaniach padło aż 13 goli. AS Roma wygrała na wyjeździe z Chievo Werona 5:3 (Szczęsny rozegrał cały mecz), natomiast Napoli pokonało przed własną publicznością Fiorentinę 4:1. Zieliński był w wyjściowym składzie gospodarzy, a Milik oglądał spotkanie z ławki rezerwowych.

Reklama

>>>Napoli - Fiorentina 4:1. Zobacz gole

Roma zgromadziła 84 punkty i ma już tylko jeden straty do Juventusu, który w niedzielne popołudnie zmierzy się z broniącym się przed spadkiem Crotone. Napoli ma 83 "oczka".

>>>Chievo - Roma 3:5. Zobacz gole

Jeśli Juventus wygra, będzie już pewny szóstego z rzędu tytułu. Jeśli zremisuje, wyeliminuje z wyścigu o mistrzostwo zespół z Neapolu, ale nie Romę. Istotna jest też rywalizacja o drugie miejsce, dające bezpośredni awans do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Zespół, który zajmie trzecią lokatę, trafi do ostatniej rundy eliminacji.

Crotone, które zgromadziło 31 punktów, walczy o utrzymanie z Empoli Łukasza Skorupskiego (32) i Genoą (33). Zdegradowane są już Palermo i Pescara.

Ciekawie zapowiada się też walka o koronę króla strzelców. Jedną z bramek dla rzymian zdobył w sobotę najskuteczniejszy w tym sezonie Bośniak Edin Dżeko, powiększając swój dorobek do 28. O jedną mniej ma Belg Dries Mertens, który dwukrotnie trafił do siatki dla Napoli w spotkaniu z Fiorentiną. Trzecie miejsce zajmuje Andrea Belotti z Torino - 25 goli.