Zieliński zmienił w 69. minucie Słowaka Marka Hamsika, a w 73. wykończył ładny kontratak, zdobywając trzeciego ligowego gola w sezonie. Wcześniej na listę strzelców wpisał się Lorenzo Insigne (33.). W końcówce honorowe trafienie dla gospodarzy uzyskał Alessio Romagnoli.

Reklama

Napoli ma 35 punktów, a wicelider Juventus Turyn, który w niedzielę zagra na wyjeździe z Sampdorią Genua, traci do niego cztery. Trener broniącej tytułu "Starej Damy" Massimiliano Allegri już zapowiedział, że da odpocząć Gianluigiemu Buffonowi, a zamiast niego w bramce zagra Wojciech Szczęsny.

Na trzecie miejsce w tabeli awansowała AS Roma, która wygrała prestiżowe derby z Lazio. Dla gości bramkę, 15. w sezonie, zdobył z rzutu karnego najlepszy strzelec Serie A Ciro Immobile, ale jego trafienie tylko zmniejszyło stratę na 1:2. Wcześniej do siatki trafili Argentyńczyk Diego Perotti, także z 11 metrów, oraz Belg Radja Nainggolan. Z ławki rezerwowych Romy spotkanie oglądał bramkarz Łukasz Skorupski.

Tym samym gospodarze zakończyli serię dziewięciu zwycięstw Lazio we wszystkich rozgrywkach, a swoją przedłużyli do sześciu. Ponadto Roma wyprzedziła lokalnego rywala w tabeli. Ma 30 punktów, a Lazio, które spadło na piątą lokatę, zgromadziło 28.

Roma grała tak, jak powinien grać silny zespół. Była świetnie zorganizowana - powiedział trener Lazio Simone Inzaghi.

Obawiano się zachowania kibiców obu zespołów, szczególnie po rasistowskich i homofobicznych prowokacjach ze strony ultrasów Lazio sprzed kilku tygodni. Policja poinformowała po meczu w oświadczeniu, że obyło się bez "znaczących incydentów".

Spotkanie z trybun oglądał Francesco Totti, który latem zakończył karierę po 25 latach gry w Romie. W derbach wystąpił 44 razy, co jest rekordem.