Od minionej niedzieli w Premier League wykryto łącznie osiem przypadków koronawirusa (w pierwszej serii badań - sześć osób, w drugiej - dwie). Przeprowadzono w sumie 1744 testy piłkarzy i personelu klubowego. Zawodnicy nadal będą badani dwa razy w tygodniu.
Wcześniej pozytywny wynik mieli m.in. obrońca Watford Jamajczyk Adrian Mariappa oraz asystent trenera Burnley Nigela Pearsona – Ian Woan.
Premier League pauzuje od ponad dwóch miesięcy. Na razie nie ustalono terminu wznowienia rozgrywek, nieoficjalnie mówi się o połowie czerwca. Od wtorku piłkarze mogą trenować w ośrodkach sportowych w pięcioosobowych grupach, z zachowaniem odpowiednich odległości. Kontakt fizyczny jest zabroniony.
Do końca zmagań angielskiej ekstraklasy pozostało dziewięć kolejek. Lider Liverpool prowadzi z przewagą aż 25 punktów nad aktualnym mistrzem kraju Manchesterem City, który ma jeden mecz zaległy.
16 maja rozgrywki wznowiła niemiecka liga - jako pierwsza z silnych w Europie. Kiedy kilkanaście dni wcześniej rozpoczynano tam treningi drużynowe, poinformowano (4 maja) o 10 przypadkach zakażenia koronawirusem na ponad 1700 testów wykonanych w 36 klubach niemieckiej Bundesligi i jej zaplecza.