Lewandowski pierwszy raz trafił do siatki w 33. minucie, podwyższając prowadzenie Bawarczyków na 2:0. Wcześniej, w 18., brał udział w akcji, która zakończyła się golem Kameruńczyka Erica Maxima Choupo-Motinga.

Na początku drugiej połowy niezdecydowanie obrońców gospodarzy wykorzystał Tunezyjczyk Ellyes Skhiri, który minął kilku rywali na małej przestrzeni i podcinką pokonał bramkarza Manuela Neuera, zmniejszając stratę gości na 1:2.

Mueller zaznaczył swój powrót

Reklama

Jednak w 64. minucie na boisku pojawił się Thomas Mueller - jeden z najlepiej asystujących piłkarzy na świecie. Już kilkadziesiąt sekund później Niemiec, który powraca do pełni sił po infekcji COVID-19, podał do Lewandowskiego, a ten precyzyjnym strzałem przywrócił dwubramkowe prowadzenie Bayernu.

Reklama

Do końca sezonu Bawarczycy rozegrają jeszcze 11 meczów ligowych. Jeśli Lewandowski zdobędzie w nim co najmniej 13 goli, pobije rekord Gerda Muellera, który w sezonie 1971/72 miał 40 bramek.

W końcówce z dobrej strony pokazał się inny zawodnik powracający po przerwie - Serge Gnabry, który od finału klubowych mistrzostw świata 11 lutego zmagał się z kontuzją. Niemiec trafił do siatki dwukrotnie - w 82. i 86. minucie, ustalając wynik na 5:1.

Broniący tytułu Bayern ma 52 punkty i o pięć wyprzedza zajmującą drugie miejsce ekipę RB Lipsk. Wicelider gra o 18.30 u siebie z Borussią Moenchengladbach.

Białek i Piątek bez goli

W innym sobotnim spotkaniu Borussia Dortmund, wciąż bez kontuzjowanego Łukasza Piszczka, pokonała u siebie broniącą się przed spadkiem Arminię Bielefeld 3:0. Bramki zdobyli Mahmoud Dahoud (49.), Anglik Jadon Sancho z rzutu karnego (58.) oraz Brazylijczyk Reinier (89.). Dortmundczycy mają 39 punktów i zajmują piątą pozycję.

Z kolei VfL Wolfsburg wygrał na własnym stadionie z Herthą Berlin 2:0. W ekipie gospodarzy od 86. minuty grał Bartosz Białek, a w zespole gości od początku drugiej połowy wystąpił Krzysztof Piątek. "Wilki" zgromadziły 45 pkt i są na trzecim miejscu.

W końcówce zawodnik Wolfsburga Chorwat Marin Pongracic sfaulował Piątka, został ukarany drugą żółtą kartką i musiał przedwcześnie opuścić boisko. Chwilę później pierwszą żółtą zobaczył także Białek.

Reklama

Czwartą lokatę zajmuje Eintracht Frankfurt - 42 pkt - który w piątek uległ Werderowi Brema 1:2. Hertha jest na 15. pozycji z 18 "oczkami".

Kolejną, już 16. w tym sezonie porażkę poniosło Schalke 04 Gelsenkirchen. Tym razem zamykający tabelę zespół przegrał na wyjeździe z beniaminkiem VfB Stuttgart 1:5. Schalke ma tylko dziewięć punktów i coraz mniejszą szansę na utrzymanie w elicie.