19-letni pomocnik otrzymał zdecydowane poparcie uczestniczących w plebiscycie kibiców, klubów oraz ekspertów.
To coś niewiarygodnego, bo najczęściej takie tytuły przyznawane są zawodnikom, którzy mają na koncie sporo gol, jak również popisywali się licznymi asystami - powiedział Bellingham na wiadomość o wyróżnieniu.
Cieszę się z tej prestiżowej nagrody i jestem z niej niezwykle dumny - dodał.
W swoim trzecim sezonie w Bundeslidze Anglik wystąpił w 31 meczach. Na boisku spędził 2693 minuty i w tym czasie popisał się ośmioma bramkami oraz czterema asystami.
Nie wiadomo, czy w przyszłym sezonie będzie nadal grał na niemieckich boiskach, bo jak wynika z doniesień z piłkarskiej giełdy reprezentantem Anglii interesuje się m.in. Real Madryt.
W "jedenastce sezonu" ogłoszonej w poniedziałek przez Bundesligę znalazło się w sumie czterech piłkarzy Borussii, która w ostatniej kolejce straciła szansę na zdetronizowanie Bayernu, trzech przedstawicieli klubu z Monachium, który wywalczył 11. z rzędu i 33. w historii tytuł, dwóch graczy Bayeru Leverkusen, król strzelców Niclas Fuellkrug z Werderu Brema oraz jeden zawodnik Eintrachtu Frankfurt.