W ślad za bramkarzem zeszli z boiska inni piłkarze Milanu i udali się do szatni. Po krótkiej przerwie drużyna gości, z Maignanem w składzie, wróciła na murawę i wznowiono mecz, który zakończył się wygraną Milanu 3:2. Zwycięską bramkę w trzeciej minucie doliczonego czasu gry zdobył Noah Okafor.

Reklama

Nie chciałem już grać, mówiłem to wszystkim, gdy schodziłem z boiska, ale jesteśmy jak rodzina, nie mogłem porzucić kolegów z zespołu - powiedział Maignan.

Urodzony w Gujanie 28-letni Maignan jest obecnie pierwszym bramkarzem reprezentacji Francji. Jeszcze w trakcie meczu w Udine otrzymał wsparcie ze strony swojego klubu, który w mediach społecznościowych potępił rasistowskie zachowanie kibiców Udinese: "W naszym sporcie absolutnie nie ma miejsca na rasizm, jesteśmy oburzeni, jesteśmy z wami".

Reklama

Za swoim byłym kolegą klubowym z Paris Saint-Germain ujął się Kylian Mbappe. Jesteś bardzo daleki od samotności, Mike, wszyscy jesteśmy z tobą. Zawsze te same problemy i wciąż nie ma rozwiązania. Dość!!! Nie dla rasizmu - napisał gwiazdor PSG na platformie X.

Głos w sprawie zabrał także prezydent FIFA Gianni Infantino, proponując wprowadzenie "automatycznego walkowera" dla klubów, których kibice dopuszczą się wykroczeń na tle rasistowskim.