34-latek pierwszy raz trafił do siatki rywali w 38 minucie. Polak wykorzystał idealne podanie jednego z kolegów, który wyłożył mu piłkę jak na tacy. Tego nie można było zmarnować. Krychowiak precyzyjnym strzałem tuż przy słupku nie dał szans bramkarzowi na skuteczną interwencję.

Reklama

Był pomocnik Paris Saint-Germain drugiego gola strzelił zaraz po przerwie. W 49. minucie miał jeszcze łatwiejsze zadanie. Tym razem musiał tylko skierować piłkę do pustej bramki.

Trwa ładowanie wpisu

Krychowiak w tym sezonie ma już na swoim koncie sześć bramek, a jego drużyna w 18. zespołowej lidze zajmuje 17. miejsce.