Oficjalny debiut Michniewicza na trenerskiej ławce FAR Rabat przypadł na mecz pierwszej rundy eliminacji do Afrykańskiej Ligi Mistrzów. W nim wicemistrz Maroka zmierzył się z swoim odpowiednikiem z ligi nigeryjskiej - Remos Stars FC.

Reklama

Porażka w kiepskim stylu

Niestety dla Michniewicza i jego piłkarzy końcowy wynik tej konfrontacji nie był pozytywny. Goście przegrali na wyjeździe 1:2 i w rewanżu, który odbędzie się za tydzień będą musieli odrabiać straty.

Kibiców FAR Rabat martwi nie tylko porażka ich zespołu, lecz przede wszystkim fatalny styl gry jaki zaprezentowała w tym spotkaniu ich ukochana drużyna.

Kibice FAR nie widzą przyszłości Michniewicza w różowych barwach

Fani ekipy, której trenerem jest Michniewicz na forach internetowych zgodnie przyznają, że ich zespół doznał zasłużonej porażki, a od patrzenia na jego grę bolały oczy.

Kibice FAR nie mają wątpliwości, że jeśli w najbliższym czasie forma prezentowana przez piłkarzy z Rabatu nie ulegnie znacznej poprawie, to przygoda Michniewicza na afrykańskim kontynencie nie potrwał długo i wkrótce zostanie zwolniony.

Tak więc były selekcjoner piłkarskiej reprezentacji Polski już na starcie w nowej pracy znalazł się pod ogromną presją.