Według Novotnego, który w czasie mistrzostw w Czechach i Austrii jest komentatorem czeskiej telewizji, polski zespół ma trzy podstawowe atuty - dobry serwis, świetnego w ataku Kurka oraz to, że nie ciąży na nim taka presja, jak na gospodarzach.

"Chociaż rywale grają bez trzech gwiazd - Sebastiana Świderskiego, Michała Winiarskiego i Mariusza Wlazłego, to nie można ich lekceważyć. Na pewno będą bardzo groźni w ataku. Wierzę jednak w nasz zespół, który ostatnio pokonał Polaków w Katowicach" - powiedział agencji CTK Novotny, który grał w Polsce od 2007 roku - najpierw w ZAKSIE Kędzierzyn Koźle, a później w Skrze. Od nowego sezonu będzie występował w Jihostroju Czeskie Budziejowice.

Reklama

"Z Kurkiem grałem trzy lata. Jeśli się rozgrzeje i wejdzie w swój rytm, to nie będzie dobrze. Jeśli chcemy myśleć o zwycięstwie, musimy przede wszystkim poprawić serwis, który w meczu z Rosją był fatalny oraz grać lepiej w obronie. Naszym atutem będzie natomiast publiczność" - dodał Novotny.

Czesi w trwających mistrzostwach Europy ponieśli jedną porażkę - z Rosjanami (0:3) i odnieśli dwa zwycięstwa - z Portugalią (3:2) i Estonią (3:0). W grupie B zajęli drugie miejsce i w środę zmierzą się z Polakami w barażu o ćwierćfinał. Biało-czerwoni uplasowali się na trzeciej pozycji w grupie D. Wygrali na inaugurację zawodów z Niemcami (3:1), a potem przegrali z Bułgarami i Słowakami (po 1:3).

Reklama