Polscy siatkarze najlepsi na świecie! Zobacz, jak w finale zmiażdżyli wielką Brazylię [FOTO]
1 Finał można określić "Bartosz Kurek show". 30-letni atakujący, który już w półfinale potwierdził swoją wartość dla drużyny, był niemal bezbłędny. Kończył ważne piłki i dokładał do tego asy serwisowe oraz skuteczne bloki. Łącznie zdobył 24 punkty, a jego dobra gra została doceniona przez organizatorów, którzy wybrali go najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP) turnieju.
PAP / Maciej Kulczyski
2 Przed niedzielnym spotkaniem pod znakiem zapytania stał występ Piotra Nowakowskiego. Doświadczony środkowy dzień wcześniej nabawił się urazu pleców i zrezygnował z przedpołudniowego treningu. Wieczorem jednak wyszedł w wyjściowym składzie.
PAP / Maciej Kulczyski
3 Brazylijczycy mieli nad biało-czerwonymi przewagę w postaci dłuższego czasu na regenerację - grali swój półfinał jako pierwsi i uporali się z Serbami szybko, wygrywając bez straty seta. Polacy zaś stoczyli emocjonujący, pięciosetowy pojedynek z Amerykanami, który zakończył się kilka minut przed północą.
PAP / Maciej Kulczyski
4 Finał "Canarinhos" co prawda zaczęli od prowadzenia 5:3 po niepewnym początku podopiecznych trenera Vitala Heynena, ale ci szybko się przebudzili i po chwili był już remis.
PAP / Maciej Kulczyski
5 Na boisku brylował Kurek, a po drugiej stronie siatki bardzo dobrze radził sobie Wallace. Brakowało mu jednak wsparcia ze strony kolegów. To miał zaś polski atakujący - obok niego punktowali także Michał Kubiak i Artur Szalpuk. Prowadzenie obrońców tytułu systematycznie rosło, a rywale byli bezradni.
PAP / Maciej Kulczyski
6 Nieco groźniej zrobiło się, gdy dwa asy z rzędu posłał Luiz Felipe Fonteles i przewaga biało-czerwonych stopniała do jednego punktu (21:20). Były zawodnik Zaksy Kędzierzyn-Koźle następnie zepsuł zagrywkę, ale nie był to koniec emocji. Polacy wykorzystali dopiero trzecią piłkę setową, gdy udało im się wreszcie zatrzymać wreszcie Wallace'a. Wygrali 26:24.
PAP / Maciej Kulczyski
7 W dwóch kolejnych partiach Brazylijczycy nie byli w stanie poważnie zagrozić przeciwnikom, a tym wychodziło niemal wszystko, m.in. kilka razy zablokowali Fontelesa. Koncertowa gra biało-czerwonych trwała w najlepsze. Gdy przy stanie 15:12 Jakub Kochanowski wybił się wysoko i zaliczył efektownego "gwoździa", to uśmiechnięty Kubiak z niedowierzania aż złapał się za głowę.
PAP / Maciej Kulczyski
8 On sam nie był gorszy - wiele razy sprytnie atakował między rękami blokujących rywali. Popisowa była też akcja przy stanie 21:17, gdy Fabian Drzyzga wystawił piłkę, odbijając ją dołem do tyłu przez prawie całe boisko, a akcję skończył Kurek. Tego seta ze stoickim spokojem zamknął atakiem Kubiak. 25:20.
PAP / Maciej Kulczyski
9 Trzeci miał bardzo podobny przebieg. Przez polski blok przedrzeć nie mógł się Douglas. Po dwóch "czapach" na nim było już 9:3. Przy prowadzeniu swojej drużyny 17:12 Heynen zdjął Kurka i Drzyzgę, ale strata dwóch kolejnych punktów sprawiła, że szybko sięgnął po nich znowu. Serca polskich kibiców zadrżały, gdy w końcówce dwie kontry z rzędu skończył Evandro i Polacy prowadzili już tylko 22:21.
PAP / Maciej Kulczyski
10 Reprezentant Brazylii pomylił się jednak chwilę później, dając biało-czerwonym meczbola. Dwóch takich szans jednak biało-czerwoni nie wykorzystali. Dopięli swego, gdy w kolejnej akcji potężnym atakiem popisał się Kurek, po czym wraz z kolegami mógł rozpocząć celebrowanie sukcesu.
PAP / Maciej Kulczyski
11 Kurek odebrał wyróżnienie dla najbardziej wartościowego zawodnika (MVP) imprezy, libero Paweł Zatorski, Nowakowski i Kubiak znaleźli się w Dream Teamie turnieju, a po chwili wszyscy członkowie ekipy z rąk szef światowej federacji (FIVB) Ary'ego Gracy oraz ministra sportu Witolda Bańki odebrali gratulacje i złote medale.
PAP / Maciej Kulczyski
12 Finał można określić "Bartosz Kurek show". 30-letni atakujący, który już w półfinale potwierdził swoją wartość dla drużyny, był niemal bezbłędny. Kończył ważne piłki i dokładał do tego asy serwisowe oraz skuteczne bloki. Łącznie zdobył 24 punkty, a jego dobra gra została doceniona przez organizatorów, którzy wybrali go najbardziej wartościowym zawodnikiem (MVP) turnieju.
PAP / Maciej Kulczyski
13 W ekipie Heynena w wystąpiło pięciu siatkarzy, którzy byli cztery lata temu w "złotej" drużynie. To Nowakowski, Kubiak, Zatorski oraz rozgrywający Fabian Drzyzga i atakujący Dawid Konarski.
PAP/EPA / ALESSANDRO DI MARCO
14 Biało-czerwoni do kraju wracają w poniedziałek. W Warszawie są spodziewani około godz. 13.
PAP / Maciej Kulczyski
15
PAP / Maciej Kulczyski
16
PAP / Maciej Kulczyski
17
PAP / Maciej Kulczyski