Kibice usłyszeli o Murańcie w sierpniu 2004 roku. Na Wielkiej Krokwi w Zakopanem skoczył aż 136,5 metra. Zaledwie 4,5 metra bliżej od rekordu. W niedzielę o sobie przypomniał. Zajął trzecie miejsce w mistrzostwach Polski na igielicie.

Reklama

"Czy mogłem pokonać Małysza? Raczej nie mam jeszcze szans. Ale może kiedyś, może za rok. W każdym razie chciałbym juz startować w Pucharze Świata, ale nie wiem, czy mnie puszczą" - opowiada w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".