To dobra wiadomość dla Tomasza Sikory, który tylko o dziewiętnaście punktów wyprzedza Bjoerndalena w klasyfikacji generalnej biathlonowego Pucharu Świata.

Tydzień temu, w Ruhpolding, Skandynaw triumfował zarówno w sprincie, jak i w biegu na dochodzenie, odnosząc tym samym swoje 83. i 84. zwycięstwo w karierze (w biathlonowym Pucharze Świata ma jedno mniej).

Reklama