Małysz ma mnóstwo tytułów, ale wciąż jest głodny zwycięstw. Polak czterokrotnie był najlepszym skoczkiem sezonu, trzykrotnie stawał na stopniu podium mistrzostw świata, w kolekcji ma także dwa olimpijskie medale. Do pełni szczęścia brakuje mu tylko tytułu mistrza olimpijskiego.

Reklama

Teraz Orzeł z Wisły stawia wszystko na jedną kartę. Nie będzie walczył podczas letnich zawodów na igelicie. "Razem z Łukaszem Kruczkiem z podziwem patrzyliśmy na osiągnięcia Okabe i Kasai tej zimy. Są po trzydziestce, a nadal skaczą na poziomie" - zachwyca się nasz skoczek.