Sześciu polskich skoczków wystąpi w pierwszej serii niedzielnego, drugiego w sezonie konkursu indywidualnego Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Najlepszy z Polaków Maciej Kot był 18. Kwalifikacje wygrał Słoweniec Robert Kranjec. Kranjec uzyskał 138 m. Drugie miejsce zajął Austriak Andreas Kofler - 137 m, a trzecie Niemiec Richard Freitag - 138,5 m.

Reklama

Kot wylądował na 133 m i był 18. Tuż za nim, po skoku na odległość 132 m, uplasował się Krzysztof Miętus. Na 27. pozycji został sklasyfikowany Bartłomiej Kłusek - 128 m. Dawid Kubacki był 34. - 128 m, Kamil Stoch 36. - 129 m, a Piotr Żyła 39. - 125,5 m.

Z czołowej "10" Pucharu Świata, która nie musi brać udziału w kwalifikacjach, najdalej - 142 m skoczył triumfator PŚ w poprzednim sezonie Norweg Anders Bardal. On jednak ruszał z 11. belki startowej, gdy dwóm Austriakom - Thomasowi Morgensternowi i Gregorowi Schlierenzauerowi trener - zgodnie z nowymi przepisami - obniżył rozbieg do belki 10. Po to, aby za skrócony najazd na próg otrzymali bonifikatę punktową.

Morgenstern ze skróconego rozbiegu wylądował na 136,5 m a Schlierenzauer uzyskał 133 m.