Kara została nałożona w związku z jego zachowaniem podczas sierpniowego turnieju w Cincinnati. W meczu 2. rundy obrażał sędziego Fergusa Murphy'ego, zniszczył dwie rakiety i rzucił butami w trybuny. Wkrótce po tych wydarzeniach został ukarany grzywną w wysokości 113 tysięcy dolarów, ale ATP zaznaczyła, że rozpoczyna dokładne dochodzenia i mogą się pojawić kolejne kary. Kyrgios w odpowiedzi nazwał ATP "skorumpowaną instytucją".
Jeśli przez najbliższe pół roku w trakcie turniejów ATP lub challengerów dopuści się podobnego zachowania zostanie zawieszony na 16 tygodni, a także będzie musiał zapłacić grzywnę w wysokości 25 tysięcy dolarów.