Ogólnie rzecz biorąc, jestem zadowolony ze swojego poziomu gry w trzecim secie - przyznał Miedwiediew po meczu. Dopiero końcówka meczu w moim wykonaniu była rzeczywiście dobra - dodał.

Rosjanin wykorzystał kilka niewymuszonych błędów popełnionych przez Rinderknecha, praktycznie przez cały mecz dyktował swoje warunki gry.

Reklama

Nie jest łatwo grać, kiedy mecz zaczyna się o godz. 22.00 - podkreślił Rosjanin, który na kort wyszedł dopiero po tym, jak Serena Williams pokonała Anett Kontaveit w trzech setach 7:6 (7-4), 2:6, 6:2.

W 3. rundzie rywalem Miedwiediewa będzie Yibing Wu, który jako pierwszy Chińczyk dotarł do trzeciej rundy na kortach Flushing Meadows po pokonaniu innego kwalifikanta Portugalczyka Nuno Borgesa 6:7 (3-7), 7:6 (7-4), 4:6, 6:4, 6:4.

Reklama

Spodziewam się trudnego meczu, muszę zagrać jak najlepiej - powiedział Rosjanin, gdy dowiedział się, kto będzie jego rywalem w kolejnej rundzie.