Rywalem Serba w finale będzie zwycięzca wieczornego meczu, w którym rozstawiony z "czwórką" Norweg Casper Ruud zmierzy się z Niemcem Alexandrem Zverevem (nr 22.).

36-letni Djokovic dotychczas dwukrotnie triumfował we French Open - w 2016 i 2021 roku. Łącznie ma w dorobku 22 tytuły wielkoszlemowe w singlu, podobnie jak Rafael Nadal. Hiszpan, który rok temu po raz 14. triumfował w Paryżu, z powodu kontuzji nie broni tytułu.

Reklama

Djokovic z szansą objęcia prowadzenia na liście wszech czasów

Djokovic stanie więc w niedzielę przed szansą objęcia samodzielnego prowadzenia na liście wszech czasów.

Piątkowy półfinał z 20-letnim Alcarazem, uznawanym za następcę Nadala, zapowiadał się bardzo ciekawie. Mecz był zapowiadany jako "przedwczesny finał" i "pojedynek pokoleń".

Emocje było jednak tylko w dwóch pierwszych setach, później przewaga Djokovica nie podlegała już dyskusji.

W trzeciej partii, przy stanie 1:1, Hiszpan zaczął mieć problemy z prawą nogą. Prawdopodobnie zaczęły mu dokuczać skurcze bądź doznał kontuzji.

Po trzecim secie Alcaraz poszedł do szatni, przerwa trwała dość długo, ale wrócił na kort, aby dokończyć pojedynek.