Haddad Maia, występująca na trawiastych kortach Londynu z numerem 13., miała kłopoty z plecami już przy stanie 1:3.

Wówczas wezwała pomoc medyczną, ale cały czas krzywiła się z bólu. Następnie udała się do szatni, gdzie dalej udzielano jej pomocy.

Reklama

Po kilku minutach wróciła na kort. Nie była jednak w stanie odbijać piłki po zagraniach Rybakiny, szybko przegrała gema i ze łzami w oczach zrezygnowała z dalszej gry.

Na pocieszenie pozostał jej fakt, że została nagrodzona przez publiczność brawami za swoją ambitną postawę i podjęcie próby rywalizacji.

Reklama

W ćwierćfinale rywalką Rybakiny będzie zwyciężczyni meczu Czeszki Petry Kvitovej (nr 9.) z Tunezyjką Ons Jabeur (6.).