28-latek wytatuował sobie całe plecy. Na jego ciele pojawiły się postaci z bajki o Pokemonach. Praca nad "dziełem" trwała godzinę, bo w jednym momencie wykonywało ją kilku tatuatorów. Tatuaż nie jest jeszcze skończony, ale Kyrgios już postanowił się pochwalić "obrazkiem" w internecie.
Nick Kyrgios lubi zwracać na siebie uwagę nie tylko dobrą grą na korcie. Tenisista aktualnie ma sporo wolnego czasu, bo leczy kontuzję. Ostatnio godzinę spędził w studiu tatuażu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama
Reklama