piątek, 18 kwietnia

Widzew Łódź - Polonia Bytom, godz. 20:00
Po kompletnie nieudanych derbach z ŁKS-em nastroje w Widzewie są fatalne. Kibice po raz pierwszy w tym trudnym czasie odwrócili się od drużyny, manifestując swoje niezadowolenie z osiąganych przez nią wyników pod budynkiem klubowym. Podłamany RTS po prostu musi wygrać z Polonią, bo inaczej... zawita do strefy spadkowej. A to oznacza degradację nie o jedną, lecz o dwie klasy rozgrywkowe. Polonia zawita do Łodzi, by walczyć o wszystko. Trzy punkty pozwolą jej wydobyć się z przedostatniego miejsca. Czy zamieni się pozycją w tabeli z Widzewem?

Reklama

sobota, 19 kwietnia

Korona Kielce - Zagłębie Sosnowiec, godz. 18:00
Zdegradowane Zagłębie jedzie do Kielc, gdzie Korona ze wszystkich sił stara się jeszcze zatrzymać w klubie inwestora Krzysztofa Klickiego. Ten zapowiada jednak, że w Kielcach nie zostanie. Piłkarze Jacka Zielińskiego grają o nowe kontrakty w nowych klubach. Kilku z koroniarzy znajdzie być może zatrudnienie w warszawskiej Legii.

Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok, godz. 18:00
Mistrz Polski jest w rozsypce. O sukcesie "miedziowych" sprzed roku mało kto już pamięta. Afera korypcyjna, degradacja, zmiana wyroku przez Trybunał Piłkarski... w Lubinie wszystko kręci się jak na karuzeli. Mimo tych zawirowań gospodarze powinni wygrać ze słabiutką Jagiellonią.

GKS Bełchatów - Ruch Chorzów, godz. 18:00
Kto by pomyślał, że zespół walczący w poprzednim sezonie o mistrzostwo aż do ostatniej kolejki, w tym sezonie zaprezentuje się tak beznadziejnie? GKS okupuje ósme miejsce w tabeli, z dorobkiem zaledwie 32 punktów. Do lidera traci więc ponad połowę zdobyczy punktowej! Całkiem inne zadania postawione były przed Ruchem. Ślązacy mieli utrzymać się w lidze i wszystko wskazuje na to, że ten cel minimum wypełnią.

Lech Poznań - Dyskobolia Grodzisk Wlkp., godz. 20:00
Dyskobolia zrobi wszystko, by ten mecz wygrać. Walczy wszak o Puchar UEFA i godne pożegnanie z ligą w Grodzisku. Piotr Świerczewski i Piotr Rocki wiedzą też, że jeśli Groclin potknie się na Lechu, Wisła zostanie mistrzem bez potrzeby wychodzenia na boisko. Poznańska lokomotywa zagra zaś uskrzydlona zwycięstwem nad odwiecznym wrogiem, Legią. Groclin, Legia, Lech - finisz tych trzech zespołów interesuje i emocjonuje całą piłkarską Polskę. Który z tych trzech klubów zagra na europejskiej arenie?

Reklama

Odra Wodzisław Śląski - Legia Warszawa, godz. 18:00
Legia wciąż gra o europejskie puchary. Wisła zdeklasowała warszawian w walce o tytuł, ale drugie miejsce jest dla podopiecznych Jana Urbana wciąż realne. Jeśli uda się wygrać z Odrą, puchary będą tuż, tuż. Jeśli nie, pozostanie walka o Puchar Polski...

niedziela, 20 kwietnia

Wisła Kraków - Cracovia, godz. 17:00
To będzie najprawdopodobniej wielka mistrzowska feta w Krakowie. Wiślakom wystarczy remis, by wznieśli w górę paterę za zdobycie pierwszego miejsca w tym sezonie. Cracovia, największy rywal zza miedzy, na pewno będzie chciała popsuć to święto, ale czy będzie w stanie? "Białą Gwiazdę" może sparaliżować jedynie stawka pojedynku. Ale w eliminacjach do Ligi Mistrzów na wiślaków będą czekali dużo bardziej wymagający przeciwnicy.

Górnik Zabrze - Łódzki KS, godz. 16:00
ŁKS uciekł katom spod topora w poprzedniej kolejce, kiedy to niespodziewanie zwyciężył w derbach Łodzi. Teraz trzeba jeszcze będzie zdobyć kolejne punkty. Górnikowi zmobilizować się będzie dużo ciężej niż gościom, po piłkarze z Zabrza o nic już w tym sezonie nie grają. Bezpieczne miejsce w tabeli i przeciętna gra - oto wiosna w wykonaniu zabrzan.