Jak donosi portal wp.pl, Federer ostro zaatakował Venus i Serenę Williams za ich krytykę organizatorów Wimbledonu dotyczącą ustaleń, kto zagra na którym korcie.
Siostry Williams są niezadowolone z faktu, że często muszą grać swoje mecze na korcie innym niż centralny. Organizatorzy zignorowali zarzuty Amerykanek. Mocno obruszył się za to szwajcarski tenisista.
"Co one sobie myślą!? Ja zagram tam, gdzie zostanę przydzielony i jakoś nie mam z tym problemów. Powinniśmy być dumni z tego, że tu jesteśmy, a nie kłócić się o kort" - powiedział wzburzony Federer.