Czachor świetnie wystartował w Rajdzie Dakar rozgrywanym w Argentynie i Chile. Po pierwszym dniu był drugi, teraz jednak spadł w klasyfikacji generalnej na czwarte miejsce.

Zwycięzcą drugiego etapu został Holender Frans Verhoeven (Vectra Racing Team), a w "generalce" na czele nadal jest Hiszpan Marc Coma.

Tym razem lepiej poszło innemu z Polaków z Orlen Teamu, Jakubowi Przygońskiemu, który na drugim etapie był 11., a w klasyfikacji generalnej awansował z 18. na 17. pozycję - informuje onet.pl. Natomiast Marek Dąbrowski w klasyfikacji generalnej spadł na 29. pozycję.



Reklama

W rywalizacji kierowców samochodów Krzysztof Hołowczyc i Jean-Marc Fortin (Nissan Navara) zajęli w niedzielę 6. miejsce i w klasyfikacji generalnej są na 9. pozycji. Etap wygrał Hiszpan Carlos Sainz (Volkswagen Race Touareg) i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Prowadzący po pierwszym etapie kierowca z Kataru Nasser al-Attiyah w niedzielę stracił do Sainza 6.32 s (9. miejsce) i spadł w klasyfikacji generalnej na 4. miejsce - strata 4.15.Hołowczyc, zajmując 6. miejsce przegrał tylko z kierowcami fabrycznymi teamów Mitsubishi i Volkswagena.

W poniedziałek zawodnicy mają do przejechania trzeci etap z Puerto Madryn do Jacobacci o długości 694 km, w tym 551 km odcinka specjalnego.