Mało kto wie, że Adamek to nie tylko świetny pięściarz, ale również błyskotliwy tanczerz. W młodości występował w zespole tanecznym. "W repertuarze mieliśmy głównie utwory regionalne z Beskidów, ale dałbym sobie radę w każdym tańcu" - twierdzi bokser. Jakby na potwierdzenie tych słów bokser chwyta swoją żonę Dorotę i wywija na parkiecie figury, jakich nie powstydziliby się profesjonalni tancerze.
"Lubię szybkie południowe rytmy, a najbardziej chyba sambę" - zdradza "Faktowi" Adamek. "W "Tańcu z gwiazdami" nie byłbym bez szans" - dodaje. Były mistrz świata nie byłby pierwszym przedstawicielem boksu w tym popularnym programie telewizyjnym. W jednej z pierwszych edycji świetnie radziła sobie Agnieszka Rylik. Bliski występów był również Dariusz Michalczewski.
Również w zagranicznym "Tańcu z gwiazdami" nie brakowało pięściarzy, a najsłynniejszy z nich to amerykański mistrz świata Evander Holyfield, którego partnerką była Polka Edyta Śliwińska. A z kim mógłby zatańczyć Adamek? "Fakt" typuje Edytę Herbuś, specjalistkę od tańców latynoamerykańskich. Z nią samba w wykonaniu mistrza pięści z pewnością byłaby majstersztykiem.
Adamek w ringu wygrał 30 zawodowych walk i dopiero niedawno znalazł pogromcę - Amerykanina Chada Dawsona, ale nie rezygnuje z odzyskania pasa mistrza świata. "Za dwa tygodnie lecę do USA. Tam dowiem się, kiedy stoczę kolejny pojedynek. Na razie trenuję w rodzinnych Gilowicach" - mówi bokser.