Sąd w Durbanie sprawą ma się zająć 14 kwietnia. 33-letni Ntshongwana dwukrotnie składał już zeznania, a aresztowany był tydzień temu we własnym domu, gdzie policja znalazła także narzędzie zbrodni.
Ofiary zostały zabite w lesie w ciągu tygodnia. Każdej z nich morderca odcinał jedną część ciała.
Ntshongwana ma na koncie czternaście występów w reprezentacji RPA do lat 21. Jego ojciec twierdzi, że po kłopotach zdrowotnych, których nabawił się podczas uprawiania sportu, musiał zażywać leki psychotropowe, by dojść do siebie.