Trzeba przyznać, że ostatnio nią nie imponował. W tym sezonie ani razu nie stanął na podium w Pucharze Świata. Za to w kolejnych konkursach regularnie skakał poniżej oczekiwań. Turniej Czterech Skoczni zawalił.

W weekend Adam Małysz i spółka rywalizują we włoskim Val di Fiemme. Małysz zapewniał, że jego forma zwyżkuje. Ale o tym przekonamy się najwcześniej w sobotę. W piątkowych kwalifikacjach raczej nie będzie najlepszy, bo skacze z bólem głowy.

Reklama