Skąd nagle takie pieniądze za polskiego bramkarza? "Oczywiście kwota nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Tutaj juniorzy i piłkarze drugiej drużyny mają wpisane kwoty sięgające 15-17 milionów. O wszystkim jednak decyduje rynek i forma" - mówi w wywiadzie dla katowickiego "Sportu".

Reklama

Mimo że nie gra regularnie, to Jerzy Dudek w najbliższym czasie nigdzie się nie wybiera. "Jestem w wielkim klubie. Trener Bernd Schuster mówi, że mnie nie puści i zgodnie z niepisaną umową daje szansę gry. Dlatego tematu zmiany klubu z mojej strony nie ma" - opowiada "Dudi".