Żurawski nie miał w Szkocji szczęścia. Był w Celtiku jedynie rezerwowym, w tym sezonie tylko raz wyszedł w pierwszej jedenastce.

A przecież początek miał świetny - przypomina serwis www.sport.pl. W pierwszym sezonie był idolem trybun, nazywano go "Magicem".

Reklama

Dlaczego więc musiał odejść? "Jego kariera pokazuje, jak ciężko jest Polakom w zagranicznych klubach. Musisz być dwa razy lepszy od innych, by dostać szansę. Mam nadzieję, że Maciek podniesie się w nowym klubie i pojedzie na mistrzostwa Europy" - ocenił Boruc.