Ten widok ciężko wyrzucić z głowy. Taylor praktycznie urwał Eduardo stopę - bo jak można inaczej nazwać złamanie kości w trzech miejscach?

Obrońca Birmingham wypowiedział się oficjalnie pierwszy raz po swoim faulu. "Poszedłem odwiedzić Eduardo w szpitalu zaraz po meczu, ale jeszcze wracał do siebie po operacji" - powiedział. "Poszedłem znowu w niedzielę. Bałem się, jak Eduardo zareaguje na mój widok. Mimo bariery językowej, jaka nas dzieli, zrozumiał moje przeprosiny i pokiwał głową, że mi wybacza. To naprawdę silny facet".

Reklama

Dodał też, że od czasu swojej wizyty w szpitalu często czyta w gazetach, że Chorwat nie miałby nic przeciwko kolejnej wizycie i bardzo go to cieszy.