Jędrzejczak rozważała wycofanie się ze startu, bowiem nie czuła się najlepiej. Trener Paweł Słomiński uznał jednak, że powinna płynąć. "Zawody nie należą do Otylii i rzeczywiście chodziły jej po głowie myśli żeby się wycofać. Podjąłem decyzję, że ma pływać dalej. Myślę, że walczyć będzie jedynie o minimum olimpijskie" - ocenił Słomiński.
W półfinale 50 m stylem dowolnym znalazł się Bartosz Kizierowski (22,66; 9. wynik) oraz Agata Korc (25,91; 16.). Oboje nie byli zadowoleni swoimi rezultatami, ale na wieczór zapowiedzieli zwyżkę formy.
Z dalszej walki w tej konkurencji odpadł z kolei Łukasz Gąsior (22,97; 19. miejsce). Mimo odpadnięcia w eliminacjach pływak pojawi się wieczorem na pływalni - będzie zamykał finałową sztafetę 4x200 m stylem dowolnym. W eliminacjach Polacy w składzie - Paweł Korzeniowski, Michał Rokicki, Łukasz Gimiński, Łukasz Wójt uzyskali szósty rezultat (7.19,34).
Do dalszej rywalizacji na 50 m stylem klasycznym przeszła natomiast Beata Kamińska (32,66; 16. wynik).