Marta Domachowska - Agnieszka Radwańska 4:6, 6:4, 3:6
I set
Radwańska wygrała swoje podanie, po chwili przełamała Domachowską i wydawało się, że pierwszy set szybko padnie jej łupem. Z każdą minutą coraz lepiej radziła sobie jednak Marta, która odrobiła straty, by po kolejnych kilku gemach po raz pierwszy w meczu wyjść na prowadzenie. Wtedy do głosu znowu doszła "Isia". Krakowianka od stanu 3:4 wygrała trzy gemy z rzędu i pierwsza partia zakończyła się jej zwycięstwem 6:4.
II set
Obydwie tenisistki zgodnie z zasadą własnego podanie wygrały po gemie. Już w kolejnym bardzo duże problemy z serwisem miała jednak Radwańska. "Isia" obroniła trzy piłki na przełamanie, ale przy czwartym "break-pointcie" to Domachowska była górą. 22-letnia zawodniczka w czwartym gemie nie oddała młodszej rywalce nawet punktu i wyszła na prowadzenie 3:1. Potem kontrolowała już przebieg wydarzeń i ostatecznie zwyciężyła w drugim secie 6:4.
III set
Agnieszka od początku decydującej partii wzięła się ostro do pracy i szybko wyszła na prowadzenie 2:0. Domachowska jeszcze szybciej odrobiła straty i znowu mamy remis. Od stanu 3:3 Domachowska wyraźnie zaczęła słabnąć tak jakby możliwość wyeliminowania faworyzowanej "Isi" spętała jej nogi. Efekt był taki, że trzy kolejne gemy dopisała na swoje konto Radwańska, która wygrała całe spotkanie 6:4, 4:6, 6:3 i to ją zobaczymy w drugiej rundzie turnieju w Charlston.