"Przygotowujemy się do igrzysk od trzech i pół roku, spędzamy po 300 dni na zgrupowaniach. Jesteśmy zmotywowani, żeby walczyć i dobrze przygotowani. To mogę obiecać. Ale nigdy nie deklaruję, że będą medale" - powiedział "Gazecie Wyborczej" Słomiński.

Jako kandydatów do medali trener wymienia Otylię Jędrzejczak, Pawła Korzeniowskiego i Mateusza Sawrymowicza. Oprócz nich do Pekinu jedzie jeszcze 14 pływaków. "Dla nich sukcesem jest już sam wyjazd na igrzyska. Jeszcze większym byłby awans do finałów" - dodaje Słomiński.

Reklama