Zaczęło się od tego, że z występów w kadrze zrezygnował jeden z jej liderów, Grzegorz Tkaczyk. "Tę decyzję, czy się z nią zgadzam, czy nie, muszę uszanować" - przyznaje Wenta.
Inni czołowi szczypiorniści też nie będą jednak, z różnych powodów, grać w reprezentacji Polski. "Wszystko przez kontuzje lub sytuacje osobiste, jak u Mariusza Jurasika. W ostatniej chwili urazu doznał Krzysiek Lijewski, a Michał Jurecki miał operację, czyli ludzie dość istotni. Do tego złamany palec Marcina Lijewskiego. Z Czarnogórą nie grał też Mateusz Jachlewski, tylko młody Damian Kostrzewa i Rafał Gliński. I nie ma skrzydłowego Tomka Tłuczyńskiego. To czas do sprawdzenia innych" - tłumaczy trener.