Mecz eliminacji mistrzostw Europy ze Szwecją miał być dla Marcina Lijewskiego powrotem do kadry po kilkumiesięcznej przerwie. Rozgrywający HSV Hamburg naderwał mięsień w prawym udzie. Pechowa okazała się 27. minuta prestiżowych Derbów Północy z SG Flensburg-Handewitt.
Lijewski zaraz po zakończeniu igrzysk olimpijskich w Pekinie zapowiadał zakończenie reprezentacyjnej kariery, ale później zmienił zdanie. Trener Bogdan Wenta bardzo liczył na pomoc leworęcznego rozgrywającego w zbliżającym się wielkimi krokami meczu ze Szwedami.
Kontuzja polskiego zawodnika to nie tylko cios dla reprezentacji Polski. Lijewski będzie musiał także pauzować w najbliższym meczu Ligi Mistrzów z zespołem Crveny Zvezdy Belgrad (23 listopada). Lijewski treningi powinien wznowić za 3-4 tygodnie.